Dziurawy Kociol
www.kociool.fora.pl ---- wszystko o HP
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Dziurawy Kociol Strona Główna
->
Humor
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogółem
----------------
OGŁOSZENIA
Regulamin
Pokój Wspólny
----------------
Bohaterowie
Nauczyciele
Magiczne stworzenia
Magiczne miejsca
Komnata Przemyśleń
----------------
Wpadki Harrego
Prywatne życie Harrego
Biblioteka
----------------
Książki HP
Filmy HP
Aktorzy
Gry
Anty-Potter
Harry Potter i Czara Ognia
Pokój Życzeń
----------------
Straszne Jęczenie
Dziurawy Kocioł
Humor
Książki
Galeria
Gabinet Dyrektora
----------------
SONDY
Konkursy
Reklamy
O.N.F
HP CZAT
Inne
----------------
Toplisty- zagłosuj na nas, jeśli chcesz by forum był popularne :)
Reklama
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Hedwinga
Wysłany: Czw 16:38, 02 Sie 2007
Temat postu:
Do celi więziennej wprowadzają młodego człowieka. Inni więżniowie spoglądają zaskoczeni i pytają;
- Za co siedzisz?
- Za Harry'ego Pottera
- Zabiłeś?
- Nie przetłymaczyłem
kika77
Wysłany: Czw 11:48, 02 Sie 2007
Temat postu:
Najpierw coś o rodzince Harry`ego:
Państwo Dursleyowie chcą kupić stary dom. Na wszelki wypadek ciotka Petunia pyta właściciela domu:
- Podobno w tej starej willi pojawia się jakiś duch?
- E, tam - odpowiada właściciel.- Bywam tu od 300 lat i nigdy go nie spotkałem.
Taksówkarz pyta pijanego pana Dursleya:
- Panie, gdzie jedziemy?
- Jak to gdzie? Do domu! A dokładnie to do dużego pokoju.
Dzieci w szkole sprzeczają się, które z nich ma mniejszego dziadka:
1.- Mój dziadek ma 100cm wzrostu!
2. -A mój ma tylko 50cm.
3. -A mój – mówi Dudley – leży w szpitalu, bo spadł z drabiny, jak zrywał jagody.
Dudley ucieka z drugim wariatem ze szpitala psychiatrycznego.
- Słuchaj, ta dziura jest za mała!
- Nie przejmuj się. – odpowiada Dudley. – Ja przystawię lupę, a ty przechodź.
Dudley pisze list do ojca z kolonii:
- "Tatusiu piszę do Ciebie ten list powoli, bo wiem, że powoli czytasz..."
A teraz przechodzimy do kawału ze świata magii
:
Lekcja eliksirów. Snape pisze na tablicy wzór i pyta Nevila:
-Czego to wzór?
-To jest ten,no...Mam to na końcu języka...
-Chłopcze, na miłość boską!
Wypluj to natychmiast! To trucizna!
Harry śpi na lekcji.
Nauczyciel budzi go:
-Hej kolego! Klasa to nie miejsce do spania.
-Rzeczywiście, trochę tu za głośno...
Rozmawiają dwaj zawodnicy Quidditcha.
- Słyszałeś? Nasza reprezentacja znów zaczęła trenować!
- Niemożliwe! Czyżby znaleźli zaginionego przed rokiem znicza
Na Balu Noworocznym po skończeniu jednej z piosenek, mówi Krum do Hermiony:
- Dziękuję Ci za taniec.
- Za jaki taniec? Ja po prostu usiłowałam przepchać się do wyjścia
Pijana kura idzie ulicą. Nagle się przewróciła. Znalazł ją Harry Potter i zabrał do domu ,oskrobał i włożył do lodówki. Rano kura budzi się i myśli:
- Piłam piwo, grałam w bilard – to pamiętam.
- Ale, że mi kurtkę ukradli tego nie pamiętam!!!
Na balu Ron pyta się Harry'ego:
- Czemu się tak szybko kręcisz? Przecież to wolny taniec!
Harry odpowiada:
- Oj nie teki wolny! Na płycie wyraźnie jest napisane "33 obroty na minutę"!
Syriusz Black pyta się Harry'ego :
- Lotnia to ptak drapieżny???????
- Nie wiem a co ?!
- Nie, no bo wczoraj trzy godziny strzelałem nim człowieka puściła...
- Kochanie, dostałem bilety na Jezioro Łabędzie!
Po obiedzie Harry widzi że żona starannie zmiata okruszki chleba i pakuje do torebki.
- Po co ci to? – pyta.
- No jak po co? Przecież będziemy karmić te łabędzie .
- Głupia jesteś?! To jest balet i tam tancerki tańczą !
- Ja jestem głupia?! A jak szliśmy na wesele Longbottoma to kto wziął pół litra?!
martynkaaa
Wysłany: Pon 15:09, 30 Lip 2007
Temat postu:
hehe
Wchodzi Harry Potter do księgarni i pyta:
- Czy są Walentynki "Dla jedynej"?
- Są - pada odpowiedź.
- To poproszę 12 sztuk.
Marihuana23
Wysłany: Nie 0:54, 14 Sty 2007
Temat postu:
/\/\/\/\/\/\/\/\/\ to wyzej to moje tylko mnie musalo jakos wyzucic:P
Gość
Wysłany: Nie 0:16, 14 Sty 2007
Temat postu:
Neville wraca po meczu Quidditcha do domu i mówi do babci:
- Tobie, to dobrze, bo nie interesujesz się sportem...
Na te słowa pobladła babcia zrywa się z miejsca i pyta przerażona:
- A co, nasi przegrali?
Na początku Balu Noworocznego, mówi Parvati do Harry'ego:
- Mam nadzieję, że będziesz ze mną tańczyć.
- Oczywiście. Przecież nie zaprosiłem Cię na ten bal dla przyjemności
Gość
Wysłany: Pią 17:22, 30 Wrz 2005
Temat postu: hahahahahahahahahaha
zNasz jakiś kawał o Hp napisz
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin