Autor |
Wiadomość |
martynkaaa |
Wysłany: Pon 0:45, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
Hm.. Luna jest lekko zakręcona.. nie mam zdania o tej postaci, aczkolwiek słyszałam wśród moich znajomych, że bardzo ją lubią |
|
|
Schadoł |
Wysłany: Pią 4:01, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
Spoko dziewczyna spokoja troche zbzikowana ale to dobrze inaczej byłaby nudną postacią przezyła terz w swoim zyciu śmierc matki wychowana sama przez ojca ktury niewiadomo czy miał dla niej czas wiec zaczeła czytac rurzne zeswirowane żeczy i wierząc w to choc moim zdaniem wszystko w swiecie magi jest mżliwe wiec jej teorie moga sie sprawdzac |
|
|
Lunatyk |
Wysłany: Pon 18:52, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
Luna jest typową postacią, którą każdy sobie będzie inaczej wyobrażał....Przeważnie jest to ktoś z bliskiego otoczenia.... Sęk w tym żeby obiektywnie spojrzeć na wybór podczas castingu. Nie jest taka zła, jak dla mnie (mimo że kompletnie inaczej sobie wyobrażałem Lunę) |
|
|
la Nata |
Wysłany: Nie 21:05, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
Dla mnie Luna filmowamoże być, chociaż ostatnio jak jechałam pociągiem widziałam idealną kandydatkę. Wygląd, zachowanie, wszystko pasuje. |
|
|
Hedwinga |
Wysłany: Pią 10:49, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
co do tego zdjęcie ti moim zdaniem właśnie luna a co do włosów to ewantualnie przecież ją przefarbują no problem
ps. to znaczy że już kręcą 5 część ? |
|
|
ronja |
Wysłany: Nie 19:20, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
według mnie jest słabo dobrana... wyobrażałam ją sobie z jasno brązowymi włosami, lekko piegowatą, z lekko wyłupiastymi oczami, ogólnie wyglądającą nietuzinkowo... powinna wyglądać (i zachowywać się) jak pewna moja znajoma- Maja. |
|
|
Lunatyk |
Wysłany: Sob 15:55, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
Jeśli ktoś jeszcze nie wiedział i nie widział dziewczyny która wcieli się w rolę Luny Lovegood to może ją zobaczyć na Veritaserum, dokładnie tutaj
Moim zdaniem nie jest tak źle |
|
|
*Hermi* |
Wysłany: Nie 12:14, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
Luna jest fajna. Jest pomocna i zawsze można na nią liczyć, a to ze jest lekko inna mi nie przeszkadza. Ważne, ze jest dobrą koleżanką dla reszty. Przykre jest to, ze wszyscy się z niej śmieją za jej plecami, a ona nie zdaje sobie z tego sprawy, albo też nie chce. Jak występuje w ksiązce można sie z niej trochę pośmiać. Dodaje uroku powieści. Przecież w książce nie mogą być same drętwe postacie typu Percy Weasley, bo to byłoby nudne, prawda?? |
|
|
ja |
Wysłany: Nie 14:20, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
Wg mnie, na Lune wezma kogos, kto zupelnie sie do tego nie nadaje. BTW, Luna jest jedna z ciekawszych postaci ( wylaczajac Umbridge ), wiec jak ja spartola to bedzie... zle |
|
|
Lupin |
Wysłany: Pią 21:30, 18 Lis 2005 Temat postu: |
|
taaa wole książki czyta sie długo nie mozesz sie odczekac co bedzie dalej i postacie sa bardzie opisane(np wyobrażam sobie zupełnie inne) ale a ide na harrego do kina to sie bedzie działo |
|
|
ja |
Wysłany: Pią 20:12, 18 Lis 2005 Temat postu: |
|
Sa duzo lepsze, bo kazdy dokladnie sie w opis wczuwa. Ja zawiodlam sie bardzo na Hermionie z III i IV czesci, nie dorownuje to Herce z I ( ew, II ) |
|
|
Angelina |
Wysłany: Śro 22:10, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
No tez mam ten problem.... Te wymyslane sa czesto lepsze |
|
|
la Nata |
Wysłany: Śro 21:58, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
Może i to jest detal, ale mam pewien problem: przez film zapominam jak [b]ja[/b sobie wcześniej wyobrażałam postacie ich miejsce zajmują wiizerunki bohaterów z filmu. |
|
|
Angelina |
Wysłany: Śro 21:40, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
Ja tam nie moge sie doczekac.... Choc pewnie jak zwykle postac bedzie nie taka jak to sobie wyobrazam .... .Ale to detal ale i tak juz sie nie moge doczekac... |
|
|
Syriusz |
Wysłany: Śro 19:06, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
Co do tego jak będzie wyglądać w filmie to tez ciekawoc mnie zzera. |
|
|